Ubezpiecz dziecko we własnym zakresie. Sprawdź dlaczego?
Dzieci to często najbardziej ruchliwy element krajobrazu. Mimo Twojej czujności wypadki się po prostu zdarzają. Nie możesz ich wykluczyć, ale możesz zapewnić sobie wsparcie w takiej sytuacji. Najlepszym wsparciem to podzielić sie odpwoiedizlanością z Towarzystwem Ubepzieczeniowym i wykupić ubezpieczenie dziecka.
Nasz ekspert szczegółowo opowiada o tym w artykule opublikowanym na Onet.pl
Ubezpieczenie dziecka to oczywistość.
Część rodziców traktuje ubezpieczenie swojego dziecka, jako oczywistą oczywistość. Część, co roku zastanawia się czy to zrobić. Cześć rezygnuje z takiego zakupu. Padają różne argumenty: to obowiązek szkoły by zapewnić dziecku bezpieczeństwo; płacę i nic z tego nie ma lub też płacę, ale jak coś się stało to wypłata świadczenia jest bardzo niewielka (więc nie warto). Co kieruje więc rodzicami, którzy korzystają z naszej ochrony dla swoich pociech?
- Ubezpieczenie działa przez całą dobę i na całym świecie – w szkole, w domu, na wakacjach.
- Możesz chronić swoje dziecko nawet, jeśli nie chodzi jeszcze do żłobka czy przedszkola.
- Ubezpieczenie obejmuje nie tylko wypadki, ale także choroby. To ważne, szczególnie w przypadku młodszych dzieci.
- Sam decydujesz, na jaką sumę ubezpieczyć dziecko. Za to samo zdarzenie np. złamanie palca, możesz otrzymać 150 zł lub nawet 500 zł za 1% uszczerbku na zdrowiu.
- Zwrot kosztów prywatnego leczenia i rehabilitacji daje Ci większą swobodę decyzji i pozwala na szybszy powrót dziecka do zdrowia.
- Wyczynowe uprawianie sportów objęte jest zakresem ubezpieczenia bez dodatkowych opłat
- Możesz od razu ubezpieczyć wszystkie swoje dzieci korzystając z 25% zniżki na drugie i kolejne dziecko, a po dokonaniu płatności automatycznie otrzymujesz na maila polisę z wyszczególnionym zakresem świadczeń.
Ty decydujesz
Pamiętaj także, że nawet, jeśli szkoła Twojego dziecka rekomenduje jakieś ubezpieczenie, to wyłącznie Twoja decyzja gdzie dokonasz zakupu. Korzystając z naszych propozycji płacisz tylko za ubezpieczenie, bez powiększania składki o „darowiznę” na rzecz szkoły.